Pierwsza kartka z okazji ślubu wykonana przeze mnie od czasu powstania tego bloga. Powstała dla mojego kuzyna i jego jeszcze narzeczonej Magdy. Mam nadzieję, że im się spodoba...
PS. W środku oprócz życzeń fragment wiersza Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego pt. Rozmowa liryczna
- Powiedz mi jak mnie kochasz.
- Powiem.
- Więc?
- Kocham cie w słońcu. I przy blasku świec.
Kocham cię w kapeluszu i w berecie.
W wielkim wietrze na szosie, i na koncercie.
(...)
I gdy jajko roztłukujesz ładnie -
nawet wtedy, gdy ci łyżka spadnie.
W taksówce. I w samochodzie. Bez wyjątku.
I na końcu ulicy. I na początku.
(...)
PS. W środku oprócz życzeń fragment wiersza Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego pt. Rozmowa liryczna
- Powiedz mi jak mnie kochasz.
- Powiem.
- Więc?
- Kocham cie w słońcu. I przy blasku świec.
Kocham cię w kapeluszu i w berecie.
W wielkim wietrze na szosie, i na koncercie.
(...)
I gdy jajko roztłukujesz ładnie -
nawet wtedy, gdy ci łyżka spadnie.
W taksówce. I w samochodzie. Bez wyjątku.
I na końcu ulicy. I na początku.
(...)
Ostatnimi czasy stałam się także posiadaczką magicznego sprzętu z ekstra-super-hiper bajerami, które muszę rozgryźć i opanować. Maszyna Łucznik, bodajże z 1976 roku, z biurkiem i dwoma szufladami pełnymi najpotrzebniejszego sprzętu krawieckiego... Mmm, nie mogę się doczekać, aż zacznę na niej szyć... szyć... i szyć!
A jak coś uszyję, to pokażę ;).
A jak coś uszyję, to pokażę ;).
Olá amiga!
OdpowiedzUsuńConheci seu cantinho e é tudo de bom...
Seu trabalho é lindo, criativo e alegre!
Parabéns!!!
Um ótimo fim de semana.
Espero você em:
magiadaines.blogspot.com
Beijinhos carinhosos.
Itabira - Brasil